Strona Główna forum witryny slowianki.org
Forum dyskusyjne Stowarzyszenia Wychowanków i Przyjaciół ZPiT "Słowianki"

:: Home :: Aktualności :: SWiPS :: Foto-albumy :: Forum ::

Forum : FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: admin
Nie 23 Lis, 2014 23:20
Po koncercie na AGH - słowo od Eli Bratuszewskiej
Autor Wiadomość
Danusia 
Moderator
danusia


Członek ZPiT: tak
Posty: 161
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 10:21   Po koncercie na AGH - słowo od Eli Bratuszewskiej

Kochane, wspaniałe Prasłowianki!

W sobotę, 8. listopada 2014, podczas koncertu w wielkiej auli Centrum Dydaktyki AGH, Prasłowianki po raz kolejny dosłownie zawojowały bardzo licznie zgromadzoną, ponad 400-osobową, publiczność !!!

Koncert był częścią trzydniowych obchodów ,, Dni Hoborskiego - Święta Nauk Ścisłych w AGH" , jednej z serii akademickich imprez zaplanowanych przez Akademię Górniczo - Hutniczą z okazji 100-lecia istnienia AGH .
Bezpośrednim organizatorem koncertu było Biuro Rektora AGH, które ze względu na rangę imprezy oraz wielki prestiż szeregu zaproszonych osobistości ze świata nauki, polityki, kultury i innych, roztoczyło szczególną opiekę nad przygotowaniami do tego wydarzenia, które rozpoczęły się już z początkiem maja tego roku. W sześciomiesięcznych bez mała pracach organizacyjnych czynnie uczestniczyły również trzy ,, ścisłe" wydziały AGH , czyli Wydział Matematyki , Fizyki i Ceramiki ( chemia ). Wspierało nas też i Studium WF-u.
Pomysłodawcą całości tych wydarzeń był nasz wielki przyjaciel i admirator Prasłowianek, dr Jurek Stochel, prodziekan WMS, mój szef.

Trzeba było zrobić oprawę graficzną ,, Dni", czyli wielki plakat, folder oraz program i tym zajął się tak, jak w ubiegłym roku, nasz utalentowany kolega - Prasłowianek - Wiktorek Korczakowski, z nadzwyczajnym po raz kolejny skutkiem. Wszędzie, na całym AGH, są rozmieszczone nasze plakaty, rozsławiające koncert i tym samym Prasłowianki.

Trzeba było profesjonalnie zająć się stroną techniczną koncertu: budową sceny, nagłośnieniem, światłami, nagraniem telewizyjnym, organizacją widowni, scenografią, slajdami, naszymi garderobami, jedzonkiem i nawet cukierkami z logiem AGH dla gości, słowem CAŁOŚCIĄ tak, by maksymalnie dopieścić i zaopiekować wszystkich: widownię, artystów i organizatorów. Tu zabłysła nasza cichociemna ( nic nie widać, nic nie słychać, a wszystko jest zrobione !!! ) Ela Chmielowska wraz ze swą firmą ,, Vivre" , jako gwiazda pierwszej wielkości !!!
Skutek jej działań odczuliśmy na koncercie natychmiast, gdyż wszyscy razem i każdy z osobna po prostu brzmiał fantastycznie. Śpiewało się świetnie, był wspaniały odsłuch. Wielkie dzięki dla znakomitego akustyka, który przez cały czas bacznie czuwał nad dźwiękiem i z każdego utworu wydobył to, co najlepsze. Mamy nagranie całości koncertu także i w wersji, że każda ścieżka dźwiękowa jest nagrana osobno.
Można się zatem przymierzyć, po zmasteringowaniu całości, do wydania tego nagrania w formie płyty z koncertu.
Będzie też film z koncertu zrobiony przez operatorów z Telewizji Kraków.

W końcu, trzeba było koncert poprowadzić !
Zadania tego podjął się Jurek Stochel, wspólnie z naszą uroczą prasłowiankową koleżanką, Liduszką Puchacz.
Wszyscy widzieliśmy, że na naszych oczach Lidzia stała się na AGH ikoną tego wszystkiego , co w żeńskiej części Prasłowianek jest najpiękniejsze, a zatem inteligencji, taktu, wdzięku, urody, zgrabności i kobiecego czaru w najwspanialszym wydaniu. Jako konferansjerka, Lidzia zaprezentowała na koncercie wysoki poziom profesjonalizmu, niepodobny w żaden sposób do tego, co oglądamy obecnie na co dzień w telewizji, wystąpiła jak prawdziwa dama - elegancka, pełna ciepła i spokoju, umiarkowana, wytworna, o wspaniałej prezencji i uroku osobistym oraz ze świetną dykcją.
Ma dziewczyna talent !
Gratulacje !
Taki profesjonalizm jednak został wcześniej okupiony wieloma tygodniami ciężkiej pracy ! Ale jaki efekt !
Nie bez powodu zatem po naszym koncercie Lideczka z solistki Prasłowianki stała się na AGH rasową celebrytką, przyjmowaną z honorami w najwyższych uczelnianych kręgach.
Brawo Lideczko !

Teraz o wrażeniach.
Rzeczywiście koncert był bardzo długi, gdyż oprócz nas zaprezentowała się na półgodzinnym koncercie moim zdaniem świetna studencka Orkiestra Reprezentacyjna AGH, dr Zdzisław Pogoda z UJ ( 10-minutowy wykład o prof. Hoborskim - pierwszym rektorze AGH ) oraz chór kameralny Lege Artis, który miał swoje 20- minutowe wystąpienie. Po przerwie my. Pełny 1,5-godzinny spektakl. Do tego doszły chwile na prowadzenie konferansjerki, które jeszcze wydłużyły koncert. A jednak na każdą moją propozycję skrócenia naszego koncertu napotykałam zdecydowany opór pozostałych organizatorów, gdyż PRASŁOWIANKI PODBIŁY AGH.
Taka jest prawda.
Dodatkowo, na koncert w większości przyszli wierni , sprawdzeni przez wiele lat fani Prasłowianek, którzy nas wielbią, znają od wieków i ... zawsze czekają w napięciu na każdy nasz występ , chociaż słyszany po raz tysięczny , a jednak za każdym razem wciąż świetnie się razem z nami bawią. Zwłaszcza że tym razem dopieszczała ich fenomenalna Ela Chmielowska poprzez światło, dźwięk i slajdy. Nie doszło do mnie ( a pytałam każdego o to ), by ktokolwiek narzekał, że z ledwością wysiedział do końca ( ! ).
Wręcz przeciwnie.
Pomimo niewątpliwego zmęczenia, tak rozbujaliśmy większość naszymi cudnymi Bałkanami, tak rozkołysaliśmy widownię, że każdy wychodził uśmiechnięty i pełen dobrych wrażeń. To był cudowny koncert , pomimo licznych wcześniejszych zawirowań w składzie występujących.

Bardzo serdecznie wszystkim Prasłowiankom DZIĘKUJĘ !!!!.
Zebrałam tak liczne wyrazy uznania i tak wiele podziękowań od wielu różnych osób, dla całego naszego Zespołu i pochwał, dla każdego z osobna, że możemy naprawdę być z siebie dumni.

Posypały się też liczne propozycje.
Szef Centralnej Komisji d/s Stopni Naukowych, pro. Jakubowski, rodem z Torunia, myśli o zaproszeniu nas do Torunia na 60-lecie UT, zachwycony tym, co widział na AGH.
Dr Zdzisław Pogoda , UJ, mieszkający na stałe w Miechowie, marzy o naszym koncercie w tym mieście i będzie badał możliwości.
Dr Wiesław Niedoba, zasłużony matematyk WMS, który od wielu lat prowadzi zajęcia w filii AGH w Krośnie, zaprzyjaźniony z tamtejszymi władzami, pragnie nas tam ściągnąć na koncert, gdyż aż do tamtych stron doszła wieść o radości, jaką dajemy ludziom na naszych występach.

Zobaczymy, co nam przyniesie przyszłość i to już za tydzień , na kolejnym wielkim koncercie naszych ukochanych Słowianek, które pragną pokazać także i Prasłowianki na swoim jubileuszowym koncercie, co oczywiście jest dla nas wszystkich WIELKIM ZASZCZYTEM i za co serdecznie już teraz im pięknie dziękujemy.

Serdeczności dla wszystkich !

Wasza
Ela Bratuszewska
 
 
ela rakoczy 
użytkownik małoaktywny


Członek ZPiT: tak
Posty: 7
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 20:31   

Brawo,brawo,brawo!!! :lol:
 
 
krzysztofniewiara 
Moderator

Członek ZPiT: tak
Posty: 135
Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 07:58   

Ela Bratuszewska oczywiście " nahakowała" się najwięcej z podziwu godną determinacją ale przede wszystkim wspaniale zaśpiewała swoje bośniackie" kawałki", w tej formie niejeden sułtan wziąłby w jasyr :lol:
_________________
Krzych
 
 
Lidka 
użytkownik małoaktywny



Członek ZPiT: tak
Posty: 9
  Wysłany: Śro 12 Lis, 2014 09:09   koncert na AGH

Dziękuję, Eli Bratuszewskiej za "pyszności" skierowane do mojej osoby. :lol: Jest mi niezmiernie miło, ale starałam się nie zwieść oczekiwań i godnie reprezentować Prasłowianki.
Co do pozostałej treści, zgadzam się z Elą w 100 % i więcej. To przede wszystkim Eli Bratuszewskiej należą się podziękowania, za cały włożony trud przygotowań i przemyśleń i dopilnowania by każdy z nas razem i z osobna był dopieszczony i niczego nam nie brakowało. Prób tak wiele nie było, bo czując ważność i podniosłość koncertu, gdyby była jeszcze jedna, albo dwie próby, to by nam tylko wyszło na lepsze, zwłaszcza, że wtedy nawet tekst piosenek się utrwala. :)
Polemika, czy koncert był długi czy nie, to każdy ocenia ze swojego odczucia. Bo wg mnie jeśli się lubi, to co się robi, a na dodatek publiczność przyjmuje to z radością, to mógłby trwać jeszcze dłużej.
A faktycznie głosy z sali po koncercie - a jeszcze nie zaśpiewaliście "tego", czy "tamtego" utworu.
Dodatkowe podziękowania dla Eli Chmielowskiej i sztabu Jej ludzi, którzy kierowani sprawną ręką sprostali naszym oczekiwaniom.

Wspaniały koncert i wspaniała atmosfera.
Pozdrawiam
Liduszka
_________________
Liduszka
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo